W tej sytuacji rezonanse semantyczne w czasoprzestrzeni biosystemów występują nie na poziomie długości fal, ale na poziomie częstotliwości i kątów rotacji trybów polaryzacji. Jednocześnie jest to podstawa do laserowo-radiowego skanowania in vitro- in vivo organizmu i jego składników, nowego typu spektroskopii [Prangishvili, Gariajew, 2000]. Wydaje się, że jest to szczególny przypadek chromosomowej nielokalności kwantowej jako przejaw nielokalności informacji genetycznej. Nielokalność informacji genetycznej jest bardzo charakterystyczna dla organizmów wielokomórkowych i występuje na różnych poziomach.
Poziom 1 – poziom organizmów. Nielokalność wyraża się tu zdolnością do regeneracji, np. u robaków planarnych. Gdy takie robaki zostaną rozcięte, to podczas regeneracji dowolna część ich ciała daje początek całemu organizmowi. Innymi słowy, w tym przypadku nie ma wiązania wspólnej puli informacji genetycznej z żadną częścią biosystemu. Podobnie jest z rozmnażaniem wegetatywnym roślin.
Poziom 2 – to poziom komórkowy. Z każdej komórki można wyhodować cały organizm, a nie tylko zygotę. W przypadku biosystemów zwierzęcych jest to trudne, ale możliwe. Każda komórka jest potencjalnym kontinuum organizmu.
Poziom 3 – to poziom komórka – jądro. Enukleacja jąder z komórek somatycznych i płciowych, a następnie wstawienie innych jąder, nie przeszkadza w rozwoju normalnego organizmu. Klonowanie takie przeprowadzono już w wyższych biosystemach, np. u owiec. Każde jądro komórkowe jest też potencjalnym kontinuum biosystemu. Nie ma lokalizacji zmian genetycznych w żadnej pojedynczej komórce.
Poziom 4 – jest molekularny: rybosom „czyta” informacyjny RNA nie tylko przez pojedyncze kodony, ale cały RNA w kontekście, czyli nielokalnie, w kontinuum.
Poziom 5 – to chromosomowo-holograficzny. Genom posiada pamięć holograficzną [Garyaev, 1996], która jest typowo rozproszoną (nielokalną) pamięcią asocjacyjną. Na tym i kolejnych poziomach nielokalność nabiera nowej jakości, dualistycznego charakteru materii-fali, ponieważ hologramy jako materia są „odczytywane” przez pola elektromagnetyczne i/lub akustyczne, przenosząc informację genowo-falową poza materię chromosomu. Pole lub pola fizyczne wchodzą do gry jako pola kalibracyjne, wyznaczając przyszłą czasoprzestrzeń organizmu. Najwyraźniej obejmuje to również holograficzną pamięć kory mózgowej, która określa przestrzenie mentalne, semantyczne i obrazowe kalibrujące (wektoryzujące) potencjalne działania wyższych biosystemów. To jest ten wyższy, społeczno-etyczny obszar działania genomu.
Poziom 6 – kwantowa nielokalność kontinuum chromosomowego. Do 6 poziomu nielokalność informacji genetycznej realizuje się w przestrzeni i czasie organizmu. Czas i przestrzeń są stałe i nie mają gradientów (zakrzywień). Szósty poziom ma szczególną naturę i nową jakość. Przejawia się on w ramach jednej z form kwantowej nielokalności, mianowicie permisywnej, postulowanej w naszej pracy [Prangishvili, Gariajew et al., 2000]. W tym przypadku nielokalność jest realizowana zarówno na przestrzeni biosystemu, jak i na własnej, „zakontraktowanej” do zera czasoprzestrzeni. Rozprzestrzeniane w ten sposób programy fal genowych, które są izomorficzne z tym, co rzeczywiste, działają w organizmie „tu i tam chwilowo”, więc konstrukcja semantyczna „najpierw i potem” staje się bez znaczenia.
I to jest czynnik strategiczny, niezwykle ważne osiągnięcie ewolucyjne dla biosystemów wielokomórkowych. Miliardy komórek organizmu muszą „wiedzieć” o sobie nawzajem, jeśli nie wszystkie, to bardzo dużo (strategicznie), i to natychmiast. Bez zjawiska „falowej informacyjnej natychmiastowości” gigantyczne wielokomórkowe kontinuum wyższych biosystemów nie jest w stanie holistycznie koordynować swojego metabolizmu, funkcji fizjologicznych i innych. Międzykomórkowa dyfuzja substancji sygnalizacyjnych i procesy nerwowe są na to zbyt bezwładne.
Nawet jeśli przyjmiemy, że w transmisji międzykomórkowej biorą udział znakowe pola elektromagnetyczne o prędkościach światła, co jest dość prawdopodobne, to nie wystarczy. Potrzebny jest mechanizm dokładnie kwantowej nielokalności fali radiowej i ma on zastosowanie do aparatu genetycznego, który może działać jako natychmiast rozłożony nierozłożony obiekt kwantowy (fala), izomorficzny do złożonej informacji materialnej kontinuum chromosomów. Wykorzystując taką nielokalność, aparat genetyczny wyższych biosystemów tworzy zdumiewające zjawisko, gdy w pewnych ikonicznych sytuacjach w „zapadniętej” czasoprzestrzeni, biosystemy „tu i tam”, „najpierw i potem” działają jako nierozłączność, która dostarcza organizmom z superspójnością, redundancją informacyjną, nadmiarem informacji, łącznością, a co za tym idzie, integralnością (przeżywalnością).
Przejawem tego jest na przykład zdolność do regeneracji narządów i tkanek u organizmów niższych (hydry, robaki, płazy, jaszczurki, skorupiaki), zdolność, którą człowiek w dużej mierze utracił. Można ją jednak uaktywnić, uwzględniając opracowywane przez nas zasady falowej samoorganizacji biosystemów. Ilustracją tego jest pierwszy na świecie udany zabieg wszczepienia alloplantów dawcy niewidomemu człowiekowi z częściowym przywróceniem widzenia, przeprowadzony przez E.R. Muldasheva [Muldashev, 2000]. Ideologia takiej operacji chirurgicznej i procesów regeneracyjnych została oparta na naszych badaniach, w tym wspólnych z E.R.Muldaszewem [Prangishvili, Gariajew i inni, 2000].
Jednakże badania teoretyczne i eksperymentalne w tej dziedzinie wiedzy są nadal w fazie początkowej i wymagają dalszego fizyczno-matematycznego zrozumienia i rozwoju. W przypadku zastosowania do biokomputerów, analogi takich nielokalnych procesów i pamięci PLR mogłyby stać się podstawą rozwoju technologii obliczeniowej w ogóle. Byłaby to całkowita zmiana bazy elementów i w pewnym sensie powtórzenie tego, co zrobiono na drodze rozwoju obliczeniowego na zupełnie innym, jakościowo wyższym, poziomie w szeregu: analogowy⇒ cyfrowy⇒ „obrazowy”. Tym ostatnim będzie semantyczny nielokalny komputer falowy na DNA.